Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrudexe rc itation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea com modo consequat. Duis aute irure.
Xiaomi Redmi 4A to jeden z tańszych modeli tej firmy. Cieszy się on jednak dosyć dużym zainteresowaniem ze względu na swoją funkcjonalność i wygodę użytkowania. Sprawdziliśmy, czy faktycznie ten smartfon zasługuje na pochwałę i czy warto go polecać.
Ten model możemy kupić za około 550 zł, więc nie powinniśmy od niego oczekiwać najnowocześniejszego designu. Jego wygląd jest standardowy jak na średnią półkę smartfonów. Pięciocalowy ekran o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli nie odbiega jakością od podobnych telefonów, ale jest całkowicie wystarczający. Dzięki niezbyt dużym gabarytom można go z powodzeniem używać jedną ręką.
Ponad ekranem znaleźć można głośnik do rozmów telefonicznych, kamerkę oraz czujnik światła, natomiast pod nim dotykowe przyciski systemowe. Jednak dla nas ogromnym minusem jest to, że nie są podświetlane. Nietypowo pod wyświetlaczem umieszczona została także dioda powiadomień, aczkolwiek trzeba naprawdę wytężyć wzrok, aby ją dostrzec.
Na górze smartfona umieszczono niezbyt często spotykany port podczerwieni oraz 3.5 mm JACK Audio. Natomiast na jego dole znajdziemy port microUSB. Telefon jest całkiem ergonomiczny, dzięki umieszczonym po prawej stronie przyciskom: włącznikowi i regulacji głośności. Xiaomi Redmi 4A posiada funkcję dual SIM, dlatego po lewej stronie znaleziono miejsce na gniazda kart: nanoSIM + microSIM lub nanoSIM + microSD.
Dużą wątpliwością jest jakość materiału, z którego wykonany jest smartfon. Według nas jednak, plastikowa obudowa jest bardzo wytrzymała i dosyć elegancka, ponieważ z wyglądu przypomina aluminium.
Tył telefonu odznacza się minimalizmem. W lewym górnym rogu umieszczono aparat, co może być nieco problematyczne, ponieważ łatwo zasłonić go palcem podczas robienia zdjęć. Na dole natomiast znajdziemy małych rozmiarów głośnik.
Jak na telefon w tej cenie, czterordzeniowy procesor Snapdragon 425 1,6GHz z Adreno 308, 2GB RAM i MIUI 8.1 oparte o Androida 6.0 Marshmallow, zdaje test. Bardzo dobrze sobie radzi przy codziennym użytkowaniu, nie zacina się i spełnia zadania powierzone przez użytkownika. Oczywiście nie powinniśmy tutaj spodziewać się błyskawicznej pracy, tak jak w smartfonach z wyższej półki, ponieważ na otwarcie aplikacji trzeba chwilę poczekać, jednak nie jest to specjalnie uciążliwe.
Pierwszą funkcją, która pozytywnie nas zaskoczyła, jest obecność trybu czytania, który niweluje wyświetlanie światła niebieskiego. Dodatkowo, sami możemy zdecydować, jak silny ma być to efekt. Ponadto, istnieje możliwość ustawienia, czy opcja ta ma być włączona na stałe, czy tylko w zaplanowanych godzinach.
Kolejną zaletą Redmi 4A jest duża regulacja podświetlenia ekranu, dzięki czemu jego minimalna wartość jest naprawdę niespotykana wśród smartfonów ze średniej półki cenowej. Niestety tego samego nie możemy już powiedzieć o wartości maksymalnej wyświetlacza, która przy dużym świetle pozostawia wiele do życzenia, jednak wciąż nie jest najgorsza.
Aparat także, według naszej opinii, mógłby być lepszy. Cały czas jednak musimy pamiętać o stosunku ceny do jakości. Tak więc, aby zdjęcia wyszły zadowalającej jakości, warunkiem jest odpowiednie światło. W innym wypadku uzyskamy odwrotny efekt.
Propozycja od Xiaomi jest nie dość, że tania w porównaniu do wartych kilka tysięcy flagowców, ale też spełnia najważniejsze funkcje smartfona. Producent sam podkreśla, że kompozyty użyte do jego produkcji nie są drogie, jednak dobrej jakości, dzięki czemu możemy posiadać dobry telefon, nie wydając przy tym nawet tysiąca złotych. Mamy nadzieję, że nasza recenzja Redmi 4A będzie pomocna przy rozważaniach zakupowych.